Beata Nawrotkiewicz

Beata
Nawrotkiewicz

Duch niespokojny, którego ciągle gdzieś nosi. Wolny czas lubi spędzać aktywnie, bo uważa, że na siedzenie w domu będzie jeszcze mieć dużo czasu. Zima jest jej ulubioną porą roku, bo wtedy może ruszyć z nartami na stok. Im dłuższe trasy, tym lepiej. Wciąż próbuje przekonać się do skiturów. Jej letnim żywiołem jest woda. Nurkuje od wielu lat – nie boi się polskich kamieniołomów i jezior, chociaż z przejrzystych wód rafy koralowej mogłaby nie wychodzić. Zagląda do jaskiń na razie jeszcze suchą nogą. Zdecydowanie woli te, które już mają za sobą pierwszych odkrywców. Z gór schodzonych na nogach najbardziej lubi polskie Tatry, ostatnio ich zachodnią część. Kocha Włochy, jej marzeniem jest przemierzyć je wzdłuż od północy na południe i z powrotem – przez miasta, miasteczka i góry.

Zobacz artykuły: